Granica wreszcie w formie

Może "Citronex' mógłby pomóc?

Panie Prezesie "Granicy",to jak to jest ?W nazwie klubu pisze MKS czyli Międzyzakładowy Klub Sportowy,a tak naprawdę , wiodącym darczyńcą jest Miasto i Gmina Bogatynia.

Truć mieszkańców i udawać że jest się zajebi-ym dobroczyńcą dla mieszkańców Bogatyni,to norma,A my mieszkańcy to dziwnie akceptujemy.A powinniśmy powiedzieć dobitnie iwyrażnie:zarabiacie to dzielcie się z nami częścią zysków.A zarząd GiEKsy ma wyje-ane nawet na młodzież.Kiedyś też truli,ale finansowali szpital , zalew ,"Granicę".Ale to było za tzw. komuny.

PGE elektrownia i kopalnia powinny się wstydzić, tak bogate zakłady żeby nawet złotówki nie dać na sport w gminie którą, właśnie te zakłady zanieczyszczaja.

Będzie dobrze wierzymy w Granice, panie prezesie niech pan się nie poddaje, Pozdrawiamy z Bogatyni całą rodziną

Ależ hejt się obudził - niema co się podniecać tylko czekać na wyniki a te mogą być różne bo co powiedzieć o grze naszego zespołu skoro wygrywamy z drużynami z niższych lig typu A klas a już 4 liga to np z Nysą w łeb, z Kowarami (ostatnia drużyna z III ligi) 7 -1 w łeb, i teraz z Nowogrodźcem 5 - 3 porażka a to zespól A klasy. A trzeba liczyć że inni w IV lidze też sie chcą utrzymać i zapewne też jakieś wzmocnienia porobili, więc niema co się za bardzo podniecać tylko czekajmy na pierwsze mecze. I jeszcze jedna sprawa czy rzeczywiście nie można sprowadzić do naszego klubu trenera który będzie spełniał wymogi - czy może Jacek znów za jakiś czas w radiu powie ze musieli kogoś podkładać za trenera. ( Marcin Dąbek nie posiada uprawnień do prowadzenia zespołu występującego w IV lidze) a pismo wystosowane przez nasz klub do DZPN o warunkowe dopuszczenie go prowadzenia zespołu w IV lidze prawdopodobnie nic nie da gdyż ostatnio PZPN podjął uchwałę że koniec z takimi praktykami ale z drugiej strony w naszym kraju wszystko możliwe. I jeszcze jedno jak będziemy płacić tylko zawodnikom przyjezdnym za granie to w końcu nasi zawodnicy powiedzą dość - nam też się należy no chyba że nasi to "gorszy sort"

Znam Cichockiego,jest uparty,pracowity i ma predyspozycje. Chyba 30 lat temu tak było bo teraz to jest zreszta to widać jak jest ^^

"całkiem dobra"

CZEKAMY NA EFEKTY.CAŁA MOJA RODZINA TRZYMA ZA WAS W KCIUKI.

wybaczymy wszystko,tylko nie dajcie du-y na wiosnę.

Jacek,Zielony-dajcie łupnia wszystkim patałachom , na wiosennej rundzie.

co mozna w tej dziurze robic,jedyna radocha to mecze naszej druzyny.Pozdrawiam Krzyska Zielonego.

Zarząd klubu "GRANICA" to nie tylko Jacek Cichocki.Osobiście znam pozostałych.Wspaniale się uzupełniają.Można powiedzieć że Oni już stworzyli dobrą drużynę.Miejmy nadzieję że ewentualni sponsorzy w końcu zrozumieją potrzeby finansowe siedmiu drużyn,którym często brakuje nawet na "korki".

Jacek okradnie nawet siebie,żeby tylko drużyny miały na swoje podstawowe potrzeby.Ilu z nas byłoby na to stać?

Cichocki to wariat który swoje serce oddał Granicy.Kosztem własnej rodziny poświęca każdą chwilę dla przyszłości tego klubu.