Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 listopada 2024 08:42
Reklama

Kopalnia Turów działa w oparciu o ważną decyzję środowiskową wydaną w styczniu 2020 r.

Kopalnia Turów rozpoczęła starania o przedłużenie koncesji już w 2015 roku, występując z wnioskiem o wydanie decyzji środowiskowej, która była podstawą do jej dalszego działania zgodnie z przepisami polskiego i europejskiego prawa. W toku tych starań na bardzo szeroka skalę zostały przeprowadzone konsultacje transgraniczne z Czechami i Niemcami w ramach oceny oddziaływania na środowisko.
Kopalnia Turów działa w oparciu o ważną decyzję środowiskową wydaną w styczniu 2020 r.

Decyzja środowiskowa jest decyzją administracyjną, której zadanie polega na takim ukształtowaniu planowanego przedsięwzięcia, aby w możliwie jak najmniejszym stopniu pogorszyło stan środowiska. Zgodnie z prawem europejskim, w przypadku przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko, przed wydaniem decyzji przeprowadza się ocenę oddziaływania na środowisko, w ramach której inwestor zobligowany jest do sporządzenia raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko, przeprowadzane są też konsultacje społeczne. Decyzja środowiskowa stanowi zatem obowiązkowy element procesu uzyskiwania pozwoleń administracyjnych na realizację przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko.

Wniosek o decyzję środowiskową dla kontynuacji działalności Kopalni Turów został złożony
w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska już w 2015 roku. Strona polska uczciwie
i profesjonalnie podeszła do całego procesu oceny potencjalnego oddziaływania Kopalni Turów na środowisko, w szczególności na przygraniczne tereny Czech i Niemiec. W tym celu przygotowany został szczegółowy raport środowiskowy, który był przedmiotem konsultacji transgranicznych przeprowadzonych na niespotykaną nigdzie indziej skalę. Strona Czeska
i Niemiecka zgodziły się na zaproponowane przez Kopalnię środki minimalizujące jej oddziaływanie na pobliskie tereny, podpisując protokoły z uzgodnień. W toku konsultacji Czechy zgodziły na budowę przez Kopalnię podziemnego ekranu za 17 mln zł., który będzie blokował potencjalny odpływ wody z terytorium Czech w kierunku Kopalni. Czescy hydrogeolodzy, a także inne służby odpowiadające za stan środowiska, uznały i zaakceptowały zaproponowane przez Kopalnię rozwiązania.

Przed wydaniem decyzji środowiskowej, zgodnie z obowiązującym porządkiem prawnym, odbyły się szerokie konsultacje transgraniczne. W ich trakcie, Kopalnia Turów odpowiedziała na kilka tysięcy pytań kierowanych zarówno przez organy władz Czech i Niemiec, organizacji ekologicznych, jak i ze strony mieszkańców terenów przygranicznych, rozwiewając kwestie budzące wątpliwości. Transgraniczna ocena odziaływania na środowisko kontynuacji działalności Kopalni Turów na taką skalę i z takim poziomem transparentności nie była dotychczas przeprowadzona w żadnym innym postępowaniu. W procedurze tej, ze strony czeskiej, udział wzięli między innymi:

 

    • Ministerstwo Środowiska Republiki Czeskiej,
    • Wydział Geologów Rejonowych Czeskiej Służby Geologicznej,
    • Departament Ochrony Wód Ministerstwa Środowiska Republiki Czeskiej,
    • Departament Ogólnej Ochrony Przyrody i Krajobrazu Ministerstwa Środowiska Republiki Czeskiej,
    • Kraj Liberecki,
    • Krajska Stacja Sanitarna Kraju Libereckiego,
    • Czeski Inspektorat Ochrony Środowiska, Inspektoratu Regionalnego Liberec,
    • Gmina Mnišek,
    • Miasto Nové Mesto pod Smrkem,
    • Miasto Hejnice,
    • Gmina Hermanice,
    • Gmina Kunratice,
    • Gmina Dolní Řasníce,
    • Miejscowość Uhelná,
    • wsie Vítkov i Horní Vítkov,
    • społeczeństwo regionu Frydlanckiego oraz Miasta Hrádek nad Nisou,
    • Miasto Jablonec nad Nisou,
    • Gmina Habartice,
    • Gmina Bulovka,
    • Gmina Višñová,
    • Gmina Ćernousy,
    • Greenpeace Ćeska Republika,
    • stowarzyszenie CHRÁNÍME VODU,
  • Frydlandzka spółka wodociągowa.

 

W trakcie starań o decyzję środowiskową Kopalnia Turów intensywnie współpracowała
ze stroną czeską i niemiecką w zakresie raportu o oddziaływaniu na środowisko. W ramach uzgodnień treści raportu środowiskowego odbyły się dziesiątki spotkań ze stroną czeską
i niemiecką, w tym z udziałem mieszkańców rejonów przygranicznych. Biorąc pod uwagę obowiązujące przepisy prawa, część tych spotkań nie była obligatoryjna i odbyła się wyłącznie z dobrej woli PGE GiEK, która w sposób transparentny uczestniczyła w tym postępowaniu.

Przedstawiciele PGE zorganizowali w Czechach dwa dodatkowe spotkania z mieszkańcami Uhelnej i Chotyne, które nie były obligatoryjne przepisami prawa. Ponadto, w Bogatyni odbyła się otwarta dla społeczeństwa rozprawa administracyjna z udziałem ponad 400 osób z Czech, Niemiec i Polski celem wymiany poglądów na temat opracowanego raportu oddziaływania Kopalni Turów, a także dwudniowe spotkanie we Wrocławiu z udziałem 40 czeskich przedstawicieli w ramach konsultacji transgranicznych. Analogiczne spotkanie w gronie ekspertów odbyło się ze stroną niemiecką.

Uzgodnienia transgraniczne zakończyły się podpisaniem przez wszystkie strony,
w tym czeską i niemiecką, protokołów z uzgodnień, w których Kopalnia Turów zobligowała się do podjęcia konkretnych działań minimalizujących swoje oddziaływanie na tereny przygraniczne.
Na tej podstawie w styczniu 2020 roku Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska we Wrocławiu wydał Kopalni Turów decyzję środowiskową dla przedsięwzięcia polegającego na kontynuacji wydobycia do 2044 roku, której zadanie polega na takim ukształtowaniu dalszej pracy Kopalni Turów, aby w możliwie najmniejszym stopniu wpływała na stan środowiska.

Od dwóch lat zapisy, które znalazły się w decyzji środowiskowej, są przez Kopalnię Turów skrupulatnie realizowane, o czym strona czeska jest na bieżąco informowana. Jednym z nim jest zapis o konieczności budowy ekranu przeciwfiltracyjnego na granicy kopalni i Republiki Czeskiej. Podziemny ekran o długości ok. 1100 m i głębokości od 65 m do 117 m, został już wybudowany i obecnie sprawdzana jest jego skuteczność – w razie konieczności ekran będzie można dowolnie rozbudować. Inwestycja za 17 mln zł jest działaniem profilaktycznym,
do którego Kopalnia Turów zobowiązała się dobrowolnie, minimalizując jednocześnie swój potencjalny wpływ na czeskie tereny przygraniczne. Po zakończeniu inwestycji, skuteczność działania podziemnej przesłony będzie monitorowana przez polskie jak i czeskie służby hydrogeologiczne. Ponadto, w decyzji środowiskowej znalazł się m.in. zapis dot. monitoringu ujęć wody położonych na polsko-czeskim pograniczu, do czego niezbędna jest stała współpraca pomiędzy krajami.


Podziel się
Oceń

zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Lublin

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 18 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: MarekTreść komentarza: Cześć.Mój ojciec Jerzy Łożyński był tam pierwszym kierownikiem na pocz. lat siedemdziesiątych. Mama Zdzisława,była wychowawczynią. Adres to Waryńskiego 19.Data dodania komentarza: 8.11.2023, 13:50Źródło komentarza: Dom dziecka w Bogatyni?Autor komentarza: piotr13daTreść komentarza: cześć jestem zainteresowany spotkaniem dziękuję za odpowiedz gdzie mieszkaszData dodania komentarza: 6.02.2023, 17:34Źródło komentarza: Dom dziecka w Bogatyni?Autor komentarza: LeszekTreść komentarza: Jaki był dokładny adres domu dziecka, Waryńskiego ...ile, kto wie ? Jestem wdzięcznym wychowankiem, lecz adresu sobie nie mogę przypomnieć, jak i dokumentów z adresem nie mam. Data dodania komentarza: 10.03.2022, 17:38Źródło komentarza: Dom dziecka w Bogatyni?Autor komentarza: Miłośnik sztukiTreść komentarza: Zapraszam na stronę poświęconą twórczości Beaty Makutynowicz www.makutynowicz.artData dodania komentarza: 27.01.2022, 17:11Źródło komentarza: Anioły z recyklingu T Autor komentarza: tomasz_amnezjaTreść komentarza: TV Bogatynia jak TVP, tuba propagandowa. Droga redakcjo, kilka miesięcy temu zrobiliście wywiad z Tomaszem Włodarczykiem gdzie prezes PEC jasno mówi, że podłączanie domów jednorodzinnych jest nieopłacalne i żadna gmina tego nie robi. NA ostatniej sesji Rady Miejskiej sam burmistrz potwierdził, że uciepłowienie Krakowskiej (budownictwo jednorodzinne) z 5mln PLN mija się z celem i jest wysoce nieekonomiczne.Dalej, w ostatnim wywadzie z bursmistrzem Dobrołowiczem dowiadwujemy się, że PGE ma plan na zastąpienie turoszowskich kotłów węglowych cyt. "innymi źródłami. Nieprawdziwe jest więc stwierdzenie w dzisiejszym artykule, że bez węgla będziemy marznąć. Redakcja powinna zrobić teraz wywiad z dyrekcją elektrowni i zapytać o efekt prac zespołu ds. transformacji turowa (powołanego przez byłą prezes PGE GiEK S.A.). Kotły można przerobić na inne paliwo (biomasa, spalanie śmieci). Nic się nie dzieje....Data dodania komentarza: 17.10.2021, 18:05Źródło komentarza: Nie ma gazu, jest elektrownia T Autor komentarza: tomasz_amnezjaTreść komentarza: Chcichot losu. Zwiazkowcy, ktorzy nie skazili sie prawdziwa praca wystapuja przed kamera i krzycza ze trzeba ratowac region ;). Gdzie byliscie panowie specjalisci jak byla zalatwiana koncesja? Drwiliscie z Czechow to teraz mamy za swoje. A pan Oliasz... no to tez historia. Przez 20 lat w samorzadzie sam podtrzymywal monokulture i status quo bo latwiej bylo ludzi szantazem trzymac za pysk.Data dodania komentarza: 7.10.2021, 21:47Źródło komentarza: Konferencja prasowa związków zawodowych w sprawie obrony kompleksu Turów
Reklama
Reklama