- Uczestnicy festiwalu nie tylko spróbują historycznych dań, ale dowiedzą się także, dlaczego Neron spalił zapasy cynamonu, z jakiego powodu Nostradamus smażył korzenie mikołajka polnego i ile kwiatów trzeba było nazbierać, żeby wymienić je na krowę – mówi Joanna Lamparska, dziennikarka i pisarka, której pomysłem jest festiwal.
- Nasz „dział średniowiecza” stawia w tym roku na sosy. Jak powiedziała Magdalena Samozwaniec: „Każda potrawa bez odpowiedniego sosu była jak dama w niestarannej, niedokończonej toalecie” – dodaje Jarosław Kuczyński, dyrektor zamku Czocha, który organizuje festiwal z Fundacją Projekt Historia - Podczas wielkiej historycznej uczty na stołach pojawią się mięsiwa przygotowane w oryginalnym stylu.
Wina, Chinkali i inne gruzińskie rarytasy
W tym roku specjalnym gościem festiwalu jest Gruzja. Przedstawiciele z Departamentu Turystyki i Miejsc Wypoczynkowych Adżarii zaprezentują największe atrakcje turystyczne i kulinarne swojego regionu, a szef kuchni słynnej gruzińskiej restauracji, Giorgi Kartvelishvili przygotuje gruzińskie dania: „chinkali”, "Adżarskie czaczapuri", tradycyjne baranie szaszłyki, gruzińską aczmę oraz pchali - tradycyjne gruzińskie danie z siekanych i mielonych warzyw. Równocześnie przedstawiciele winnic położonego nad Morzem Czarnym i słynącego z uprawy winorośli oraz doskonałych win regionu Ajara zaprezentują swoje wina oraz opowiedzą o sięgającej ośmiu tysięcy lat winiarskiej tradycji swojego kraju.
Kuchnia Zamku Czocha odtworzy z okazji festiwalu ulubione dania dawnych właścicieli, Ernsta Gütschowa, jego żony Józefiny, a także muzy Ernsta, rosyjskiej królowej tanga, Elsy Kruger. Degustacje zamkowych specjałów odbędą się na zamkowym dziedzińcu, a w kawiarence z niesamowitym widokiem na Jezioro Leśniańskie pojawią się także ciasta i torty.
Od Marii Antoniny do Marylin Monroe
Od pierwszej edycji festiwalu Zamek przygotowuje także każdego roku specjalny tort historyczny poświęcony jednej z władczyń.
Podczas tegorocznego festiwalu serwujemy ulubione ciasto królowej ekranu Marylin Monroe! Dużo bitej śmietany i zapachu róży, a także…. ale to już niespodzianka. Nie zabraknie naszego kultowego już tortu Marii Antoniny.
Słodkości będą czekać również w namiocie orientalnym. Kawa z kardamonem gotowana na piasku, herbata Beduinów, baklava – to tradycyjne smaki Wschodu.
Na festiwal przyjeżdża również Muzeum Sprzętu Gospodarstwa Domowego w Ziębicach. Pracownicy muzeum będą wraz z gośćmi imprezy przygotowywać i piec tradycyjne pierniki z Ziębic, wykorzystując przy tym historyczne foremki.
Po całodniowym popuszczaniu pasa zamek otworzy swoje progi na nocne zwiedzania pełne przygód. Zapraszamy!