Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 17:48
Reklama

Niemieckie Łużyce – co warto zobaczyć?

Zabytki Goerlitz, muzea, imponujące Bautzen i urocze Ziitau a także dużo więcej. Jak zwiedzać Górne Łużyce po niemieckiej stronie? Oto kilka propozycji na aktywny wypoczynek w regionie.
Niemieckie Łużyce – co warto zobaczyć?

Pierwsza propozycja to zabytki znajdujące się w Goerlitz, tuż przy granicy ze Zgorzelcem, tutaj warto zwrócić uwagę na Most Staromiejski a kierując się w lewo koniecznie trzeba zatrzymać się przy Domu Biblijnym, fontannie Neptuna, wieży ratuszowej, zobaczyć także wagę miejską i nowy ratusz. Mnóstwo zabytków w jednym miejscu.

Kolejny spacer po Goerlitz możemy zacząć od dawnego bastionu strzelniczego, pod basztą przejdziemy na Górny Rynek, zajrzymy na Uliczkę Zdrajców, obejdziemy dookoła zabudowania dawnego klasztoru, przystaniemy pod fontanną, skąd spojrzymy w głąb ulicy, prowadzącej na najstarszy, Dolny Rynek i wyraźnie widoczny narożnik Muzeum Śląskiego.

W trzecią malowniczą trasę po Goerlitz wyruszamy spod Teatru Gerharda Hauptmanna. Stąd przejdziemy na Plac Mariacki (Marienplatz), znajdujący się niedaleko Parku Miejskiego, do którego dojść można również z Dolnego i Górnego Rynku. Po obejrzeniu Grubej Wieży i zachwycającej architektury domu handlowego, przejdziemy obok kościoła p.w. Najświętszej Marii Panny i dotrzemy na Plac Pocztowy. Tu na chwilę przystaniemy, podziwiając fontannę, dawny Hotel Victoria i budynek sądu. Stąd już tylko kilka kroków dzieli nas od ulicy Berlińskiej, gdzie znajduje się wyjątkowy Pasaż Strassburga.

Czwarta trasa wycieczkowa po Goerlitz zaczyna się od strony Mostu im. Jana Pawła II. Zaraz po przejściu z Polskiej na Niemiecką stronę, mijając dawny budynek Hali Miejskiej (Stadthalle) napotkamy pomnik 15 południka. Po przejściu przez park staniemy przy synagodze, a następnie, mijając Wieżę Mikołaja, skierujemy się na Stare Miasto, gdzie, niedaleko Mostu Staromiejskiego, znajdziemy zachowane najstarsze zabudowania miejskie, jak kościół farny pw. św. Piotra i Pawła, Waindhaus, czyli najstarszy miejski budynek, zachowane fragmenty murów obronnych z zwingerem, młyn czterokołowy czy, w końcu, popularny plac zabaw.

Kolejna propozycja to miasteczko Herrnhut założone na początku XVIII wieku - światowa stolica dla wiernych Kościoła Braci Morawskich. Czeskim uchodźcom religijnym podarował je hrabia Nikolaus von Zinzendorf . Miejscowość charakteryzuje się ciekawym układem urbanistycznym, na planie krzyża greckiego, z centralnie umiejscowioną Wielką Salą. Można tu zwiedzać dwa muzea oraz nietypowy cmentarz.

Ciekawie spędzony czas może być również w Zittau, które było miastem królewskim, tam ulokowano prowincjonalny sąd. W 1268 powstał klasztor franciszkanów. Na początku XIV wieku miasto otrzymało po raz pierwszy herb i powstały pierwsze gildie rzemieślnicze. Zegar kwiatowy dom solny, fontanna Herkulesa, muzeum miejskie z imponującymi zbiorami np. wielką zasłoną wielkopostną – to tylko część tego, co można podziwiać w Zittau.

Löbau to także dobra propozycja na wycieczkę, to niewielkie,15-tysięczne miasto jest centrum produkcji rolniczej Górnych Łużyc, ośrodkiem przemysłu spożywczego, od średniowiecza słynące również z produkcji sukienniczej. Wielokrotnie ulegało zniszczeniom podczas wojen ale niemal nietknięte podczas drugiej wojny światowej, do dziś zachowało swój urok. Tutaj warto zatrzymać się przy ratuszu, przejść do słupa pocztowego, wdrapać się na wieżę żeliwną i podziwiać panoramę okolicy a na koniec pojechać do kurortu Oybin.

Także Bautzen ma wiele do zaoferowania, to ok. 40- tysięczne miasto, historyczna stolica Górnych Łużyc. W 2002 roku, dziesięć lat po szeroko zakrojonych pracach rewitalizacyjnych starówki uroczyście obchodzono tysiąclecie jego istnienia. Charakterystycznym dla miasta jest gotycki, średniowieczny klimat, w tym też stylu utrzymanych jest większość przedstawionych tu zabytków. Warto zobaczyć katedrę Św. Piotra, wieżę ciśnień i stary wodotrysk.

Projekt „Poznaj pogranicze polsko-niemieckie – rodzinne wycieczki” jest współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz ze środków budżetu państwa w ramach Funduszu Małych Projektów Interreg Polska – Saksonia 2011- 2027
Cel projektu: Intensyfikacja współpracy partnerskiej poprzez wspólną realizację działań mających na celu promowanie zwiedzania pogranicza polsko-niemieckiego przez rodziny z dziećmi.
Beneficjent: Fundacja Kuźnia w Zgorzelcu
Partner projektu: Kulturverein Rietschen e.V 

Szczegółowy opis tras znajduje się tutaj: Rodzinne wycieczki – Wirtualne Wycieczki (kulturnet.pl)

 


Podziel się

zachmurzenie małe

Temperatura: 0°C Miasto: Lublin

Ciśnienie: 1000 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: MarekTreść komentarza: Cześć.Mój ojciec Jerzy Łożyński był tam pierwszym kierownikiem na pocz. lat siedemdziesiątych. Mama Zdzisława,była wychowawczynią. Adres to Waryńskiego 19.Data dodania komentarza: 8.11.2023, 13:50Źródło komentarza: Dom dziecka w Bogatyni?Autor komentarza: piotr13daTreść komentarza: cześć jestem zainteresowany spotkaniem dziękuję za odpowiedz gdzie mieszkaszData dodania komentarza: 6.02.2023, 17:34Źródło komentarza: Dom dziecka w Bogatyni?Autor komentarza: LeszekTreść komentarza: Jaki był dokładny adres domu dziecka, Waryńskiego ...ile, kto wie ? Jestem wdzięcznym wychowankiem, lecz adresu sobie nie mogę przypomnieć, jak i dokumentów z adresem nie mam. Data dodania komentarza: 10.03.2022, 17:38Źródło komentarza: Dom dziecka w Bogatyni?Autor komentarza: Miłośnik sztukiTreść komentarza: Zapraszam na stronę poświęconą twórczości Beaty Makutynowicz www.makutynowicz.artData dodania komentarza: 27.01.2022, 17:11Źródło komentarza: Anioły z recyklingu T Autor komentarza: tomasz_amnezjaTreść komentarza: TV Bogatynia jak TVP, tuba propagandowa. Droga redakcjo, kilka miesięcy temu zrobiliście wywiad z Tomaszem Włodarczykiem gdzie prezes PEC jasno mówi, że podłączanie domów jednorodzinnych jest nieopłacalne i żadna gmina tego nie robi. NA ostatniej sesji Rady Miejskiej sam burmistrz potwierdził, że uciepłowienie Krakowskiej (budownictwo jednorodzinne) z 5mln PLN mija się z celem i jest wysoce nieekonomiczne.Dalej, w ostatnim wywadzie z bursmistrzem Dobrołowiczem dowiadwujemy się, że PGE ma plan na zastąpienie turoszowskich kotłów węglowych cyt. "innymi źródłami. Nieprawdziwe jest więc stwierdzenie w dzisiejszym artykule, że bez węgla będziemy marznąć. Redakcja powinna zrobić teraz wywiad z dyrekcją elektrowni i zapytać o efekt prac zespołu ds. transformacji turowa (powołanego przez byłą prezes PGE GiEK S.A.). Kotły można przerobić na inne paliwo (biomasa, spalanie śmieci). Nic się nie dzieje....Data dodania komentarza: 17.10.2021, 18:05Źródło komentarza: Nie ma gazu, jest elektrownia T Autor komentarza: tomasz_amnezjaTreść komentarza: Chcichot losu. Zwiazkowcy, ktorzy nie skazili sie prawdziwa praca wystapuja przed kamera i krzycza ze trzeba ratowac region ;). Gdzie byliscie panowie specjalisci jak byla zalatwiana koncesja? Drwiliscie z Czechow to teraz mamy za swoje. A pan Oliasz... no to tez historia. Przez 20 lat w samorzadzie sam podtrzymywal monokulture i status quo bo latwiej bylo ludzi szantazem trzymac za pysk.Data dodania komentarza: 7.10.2021, 21:47Źródło komentarza: Konferencja prasowa związków zawodowych w sprawie obrony kompleksu Turów
Reklama
Reklama